Cięcie drzewek owocowych po posadzeniu
Poniższe uwagi kierowane są przede wszystkim do posiadaczy nowo zakładanych sadów przydomowych, stawiających pierwsze kroki w poznawaniu zasad prowadzenia koron drzew owocowych.
Powinni oni pamiętać, że podstawowym celem cięcia nowo posadzonych drzewek jest przywrócenie równowagi pomiędzy korzeniami a częścią nadziemną.
Podczas wykopywania drzewek w szkółce system korzeniowy ulega uszkodzeniu i dlatego poprzez przycięcie części nadziemnej przywrócimy korzeniom odpowiednie warunki do pobierania wody i składników pokarmowych z gleby w ilości, która pobudzi pąki do rozwoju.
Drugim ważnym celem jest nadanie odpowiedniego kształtu koronie młodego drzewka, czyli ukształtowanie przewodnika (pionowego pędu głównego), niedopuszczenie do tworzenia się ostrych kątów rozwidleń z tym przewodnikiem (pędy wyrastające pod ostrym kątem łatwo wyłamują się pod ciężarem owoców), a także niedopuszczenie do zagęszczania się koron oraz zapewnienie odpowiedniej wysokości pnia.
***
Przystępując do przycinania nowo posadzonych drzewek należy pamiętać, że silne cięcie (młodych i starszych drzewek) ogranicza zawiązywanie się pąków kwiatowych i w efekcie zmniejsza owocowanie w następnym sezonie. Jeżeli sadzimy dwuletnie rozgałęzione drzewka na żyznej glebie z możliwością nawadniania, staramy się ograniczyć cięcie do niezbędnego minimum - zamiast cięcia stosujemy wtedy rozginanie pędów przeciwdziałając tworzeniu się ostrych kątów z przewodnikiem. Takie postępowanie sprzyja uzyskaniu pierwszych zbiorów już w następnym roku po posadzeniu.
W sposób przeciwny postępujemy z drzewkami słabszymi, sadzonymi na gorszej glebie przy braku możliwości regularnego nawadniania. W tym przypadku prawidłowy rozwój drzewek jest uzależniony od silniejszego przycięcia, a pierwsze owoce uzyskamy o rok później.
W naszych rozważaniach zamierzamy uzyskać tak zwaną koronę wrzecionową (kształtem zbliżoną do choinki) przy formowaniu jabłoni, grusz, wiśni, śliw i czereśni oraz koronę prawie naturalną dla moreli, brzoskwiń, orzechów włoskich i leszczyny.
***
Korona wrzecionowa zalecana jest dla wyżej wymienionych gatunków, ogranicza ona wielkość drzew i umożliwia gęściejsze nasadzenia.
Przycinanie jabłoni
Rys. 1
Rys. 1 a (koronka z około pięcioma pędami)
Skracamy przewodnik ok. 40 cm nad najwyżej położonym pędem (tniemy lekko skośnie nad pąkiem). Usuwamy pęd z ostrym kątem rozwidlenia (na gładko przy przewodniku) oraz pędy rosnące niżej niż 50 cm od ziemi (na gładko przy przewodniku). Bocznych pędów nie skracamy z wyjątkiem sytuacji, gdy nie mamy możliwości nawadniania a drzewko ma mocno uszkodzone korzenie. Wówczas boczne pędy skracamy zwykle o jedną trzecią lub jedną czwartą długości (nad pąkiem rosnącym na zewnątrz koronki)
Rys. 1 b (koronka słabo wykształcona z dwoma-trzema pędami)
Usuwamy pęd rosnący niżej niż 50 cm od ziemi. Skracamy nisko przewodnik ok. 15-20 cm nad najwyższym pędem w celu uzyskania nowych pędów uzupełniających pierwszy okółek.
Rys. 1 c (jednoroczny, nie rozgałęziony okulant)
Takie drzewka przycinamy na wysokości 70-90 cm w celu wytworzenia pędów bocznych powyżej 50 cm od ziemi.
Rys. 2
Rys. 3
Po cięciu wiosennym obserwujemy rozwijające się pąki i zwracamy uwagę na nowe pędy pojawiające się poniżej miejsca cięcia przewodnika. Na przełomie maja i czerwca należy (na około 10 dni) założyć na przewodnik klamerki do bielizny ponad wyrastającymi pędami w celu zmuszenia ich do wzrostu poziomego i utworzenia bezpiecznych szerokich kątów rozwidleń (rys. 2). Od drugiej połowy lipca przez cały sierpień możemy przyginać młode pędy długości 40-50 cm do poziomu za pomocą specjalnych ciężarków betonowych o masie 200-300 g, lub za pomocą sznurka (rys. 3).
Należy przy tym zwrócić uwagę na możliwość przechylania i deformacji drzewek spowodowaną przyginaniem. Jeżeli przewodniki drzewek nie są dostatecznie stabilne, powinny zostać przywiązane do podpór. Dolny koniec sznurka wiążemy najlepiej do metalowej szpilki wbitej w ziemię (lub kołka), ewentualnie do pnia. Górną część sznurka wiążemy na pędzie w odległości jednej trzeciej długości od podstawy. Sznurek na pędzie lub pniu wiążemy zawsze w formie luźnej pętli bez zaciągania (ze względu na niebezpieczeństwo „wrastania” sznurka w korę).
Przycinanie grusz
Przycinanie grusz po posadzeniu wykonujemy podobnie jak jabłoni, zwracając jednak uwagę, że pędy grusz są zwykle długie i mają tendencję do pionowego wzrostu. Z tego względu zakładanie klamerek oraz przyginanie pędów sznurkiem odgrywają u grusz większą rolę niż u jabłoni. Może się zdarzyć, że niektóre pionowo rosnące pędy są zbyt sztywne i nie dają się przygiąć. W takim wypadku muszą zostać całkowicie usunięte.
Przycinanie wiśni
Wiśnie, które zamierzamy prowadzić w formie drzewka z wyraźnym przewodnikiem, po posadzeniu wymagają silnego przycięcia, gdyż pędy są przeważnie długie, skierowane do góry i wyrastające pod ostrym kątem grożącym rozłamywaniem drzewek. Pędy wyrastające poniżej 40 cm od ziemi całkowicie usuwamy. Przewodnika nie tniemy, a wszystkie boczne pędy skracamy na 2-3 pąki od nasady. Z pozostawionych czopów wyrosną wiosną pędy w kierunku ukośnym i poziomym. W maju lub czerwcu należy usunąć szczytowe wyrastające pionowo pędy konkurujące z przewodnikiem, gdyż główny pęd u wiśni wymaga szczególnej troski –w okresie owocowania drzewek często wykazuje tendencję do kierowania w bok i zanikania.
Przycinanie śliw
Formowanie korony wrzecionowej u śliw jest podobne jak u jabłoni. Jednoroczne, nie rozgałęzione okulanty przycinamy około 80 cm od ziemi, a koronę zaczynamy formować w następnym roku. Drzewka rozgałęzione przycinamy podobnie jak jabłonie, skracając przewodnik około 40 cm nad najwyżej położonym pędem i usuwając pędy rosnące niżej niż 50 cm od ziemi.
Przycinanie czereśni
Drzewka jednoroczne, nie rozgałęzione przycinamy na wysokości 90-100 cm od ziemi. Drzewka rozgałęzione przycinamy, usuwając pędy rosnące niżej niż 60 cm nad ziemią, a przewodnik skracamy około 70 cm nad najwyżej położonym pędem. W maju i czerwcu zmuszamy młode pędy do poziomego wzrostu zakładając klamerki, a w sierpniu boczne pędy przyginamy sznurkiem do poziomu.
Przycinanie moreli
W naszych warunkach klimatycznych zalecaną formą korony dla moreli jest korona prawie naturalna. Cięcie po posadzeniu polega na skróceniu przewodnika około 50 cm nad najwyżej położonym pędem i usunięciu pędów bocznych rosnących niżej niż 50 cm od ziemi. Ponadto pędy boczne o ostrych kątach rozwidleń usuwamy całkowicie, a pozostałe skracamy o jedną trzecią. Pomocnym zabiegiem będzie również przyginanie pędów do poziomu.
Przycinanie brzoskwiń
Brzoskwinie wymagają po posadzeniu silnego przycięcia. Uformowanie zalecanej prawie naturalnej formy krzaczastej w pierwszym roku polega na przycięciu przewodnika około 80 cm od ziemi i pozostawieniu w odstępach około 20 cm od siebie czterech symetrycznie położonych pędów bocznych, które skracamy: górne na 2-3 pąki, a dolne na 4 do 6 pąków od nasady. Pozostałe pędy boczne całkowicie usuwamy. Najniżej położony pęd powinien znajdować się w odległości nie mniejszej niż 15-20 cm od ziemi.
Przycinanie orzecha włoskiego
Orzech włoski (forma drzewiasta, prawie naturalna) po posadzeniu wymaga jedynie usunięcia dolnych pędów bocznych do oczekiwanej wysokości pnia: od 0,5 do 1,5 m (wyższy pień u drzew rosnących pojedynczo). Cięcie należy przeprowadzić w lutym lub w sierpniu, gdyż po cięciu wiosennym występuje silny wyciek soku z ran, sprzyjający porażeniu drzewa przez choroby.
Przycinanie leszczyny
Zalecaną formą prowadzenia leszczyny jest drzewko prawie naturalne. Leszczynę po posadzeniu przycinamy na wysokości około 80 cm od ziemi i usuwamy wszystkie pędy boczne. Wyprowadzamy następnie koronkę złożoną z 5-7 symetrycznie rozłożonych pędów nie niżej niż 50 cm od ziemi. Należy starannie usuwać pędy pojawiające się na pniu oraz odrosty korzeniowe.
Przedstawione powyżej uwagi stanowią uproszczony schemat postępowania z nowo posadzonymi drzewkami owocowymi, nie uwzględniający wielu istotnych czynników mających wpływ na wybór sposobu cięcia i jego szczegóły. Zainteresowanych odsyłam do bogatej literatury na powyższy temat. W kolejnym artykule poznamy zasady cięcia nowo posadzonych krzewów owocowych.
Zbigniew Piper
MODR Oddział Warszawa